Apel Pamięci w szkole w Czasławiu

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 28•13

W zeszły czwartek, na zaproszenie dyrekcji szkoły społecznej w Czasławiu, uczestniczyliśmy w „Apelu Pamięci„. Była to uroczystość patriotyczna związana z Miesiącem Pamięci Narodowej. Dzieci pod kierownictwem nauczycieli przygotowały ciekawy program słowno muzyczny w którym nie zabrakło nawet „Marsza Lotników”. Obecni byli przedstawiciele samorządu gminnego na czele z Wójtem Raciechowic. Nasz klub reprezentowali: Wojtek Klonowski, Tadeusz Banaś, Mieczysław Bułat oraz Krysia i Leszek Mańkowscy. Obecny był również pan Andrzej Mocie, który jest właścicielem dworku Rayskich. Po zakończeniu części artystycznej młodzierz i goście złożyli kwiaty pod pomnikiem czynu zbrojnego i tablicą poświęconą gen. Ludomiłowi Rayskiemu. Na zakończenie zaproszono nas na poczęstunek. W drodze powrotnej odwiedziliśmy dworek, po którym oprowadził nas pan Andrzej. We dworze trwają prace konserwacyjne i remontowe, mające na celu przywrócenie jego dawnej świetności.

Leszek Mańkowski

Walne w AK 6.04.2013 145Walne w AK 6.04.2013 148Walne w AK 6.04.2013 152Walne w AK 6.04.2013 163Walne w AK 6.04.2013 173Walne w AK 6.04.2013 174Walne w AK 6.04.2013 178Walne w AK 6.04.2013 179

Sezon lotniczy na Pobiedniku Wielkim otwarty

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 23•13

Sobota dnia 20.04. od samego rana zapowiadała się obiecująco . Co prawda słońce było nad chmurami jednakże zjawisk pogodowych niebezpiecznych dla lotnictwa meteorolodzy nie zapowiadali . Na lotnisko Aeroklubu Krakowskiego śpieszą piloci z różnych kierunków  i okolic Krakowa .

Pobiednik Wielki jako obiekt lotniczy zarządzany jest  przez niezwykle utalentowaną , piękną o miłej  aparycji Dyrektor , Panią Sabinę Hawryłko .  Kobieta piastująca tak odpowiedzialną funkcję zadziwia znajomością problemów lotniczych . Pani Dyrektor  widzi stały wzrost szeregów lotniczych po przez intensywne szkolenie w sekcjach samolotowej , szybowcowej , balonowej , spadochronowej oraz lotniarskiej . W tym sezonie odbędą się dwie imprezy ogólnopolskie  organizowane na lotnisku Pobiednik Wieki – jedną z nich to

20 Krakowskie Zawody Balonowe rozgrywane w dniach 30 maja do 2-go czerwca o Balonowy Puchar Polski . Starty balonów odbędą się z terenów gminy Bochnia.

Piloci samolotowi będą czynić przygotowania do 51 Rajdu Samolotowego Południowo Zachodniej Polski który odbędzie się w dniach 4-7 lipca br. Rozmowa  musiała być kilkakrotnie przerywana  wydawaniem dyspozycji przez Panią Dyrektor dotyczącej przygotowania do odlotu śmigłowcem osoby Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej .

Na płaszczyźnie lotniska odbywały się zawody samolotowe na celność lądowania . Na starcie samolotowym nie przypadkowo czekała motolotnia której właścicielem i doskonałym pilotem jest Pan Andrzej Gumula . Pan Andrzej uczestniczył w zawodach  na celność lądowania  . Konstrukcja motolotni stale udoskonalana przez właściciela jest niezawodna . 100 – konny silnik „Subaru” w zadziwiający sposób nadaje skrzydłu prędkości przy starcie i podczas lotu o czym przekonałem się osobiście. Pan Andrzej był tak miły i zaproponował lot swoją wypieszczoną motolotnią . Przystałem z ochotą ,  muszę przyznać , że nie miałem okazji  przebywania w powietrzu na takiej konstrukcji statku powietrznego. Byłem pasażerem  motolotni kierowanej wprawną , pewną ręką doskonałego pilota. Nowe wrażenia  odniesione podczas lotu nad lotniskiem są moim poszerzonym doświadczeniem lotniczym . Jestem pełen podziwu dla umiejętności pilotażowych Pana Andrzeja który w klasie motolotni zdobył pierwsze miejsce na celność lądowania . Marzeniem Pana Andrzeja jest motolotnia o szybszym skrzydle na które na razie finansowo nie może sobie pozwolić . Miłych ,sympatycznych , odważnych pilotów jest na lotnisku wielu i to oni tworzą atmosferę przyjazną dla mieszkańców  Krakowa i okolic , których w imieniu Aeroklubu Krakowskiego  Pani Dyrektor do siebie na Pobiednik Wielki serdecznie zaprasza  .

Odczytanie wyników rozgrywanych zawodów na celność lądowania odbywała się w miłej atmosferze przy kawie , herbacie i kiełbaskach .

W zawodach samolotowych a celność lądowania brało udział 17 pilotów . Komisja ustaliła kolejność miejsc które zajęli :

1. Pan pil. Artur Szwed

2. Pan pil. Marcin Wieczorek

3. Pan pil. Janusz Nosalski

4. Pan pil. Adam Wnęk

    Pan pil. Wojciech Maziarz

    Pan pil. Bartłomiej Witkowicz

5. Pan pil. Maciej Podołowski

    Pan pil. Dominik Grzywnowicz

6. Pan pil. Witold Słaboń

7. Pan pil. Tomasz Bularz

8. Pan pil. Janusz Nowak

   Pan pil. Dawid Nosalski

   Pan pil. Andrzej Godula

   Pani pil. Anna Borowiec

9. Pan pil. Dariusz Wcisło

    Pan pil. Artur Witkowicz

Kategoria     motolotnie

1.Pan pil. Andrzej Gumula

Tekst i zdjęcia Tadeusz Gola

103_2487

103_2488103_2501103_2503103_2504103B2493103B2494103B2497

Pamiątkowe tablice dla pilotów 2 Pułku Lotniczego i załogi An-12

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 17•13

Koledzy ze Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP oddział w Krakowie wystąpili z inicjatywą ufundowania tablic upamiętniających pilotów 2  Pułku Lotniczego, a także załogę samolotu 13 Pułku Lotnictwa Transportowego – An 12 – który rozbił się pod Bejrutem, w Libanie. Wykonany został projekt i modele, które w tej chwili znajdują się w odlewni. Tablice będą odlane w brązie. Uroczyste wmurowanie tablic odbędzie się na terenie 8 Bazy Lotnictwa Transportowego w dniu 17 maja.

Otrzymałem wiadomość od wiceprezesa Stefana Glądysa odpowiedzialnego za zbiórkę funduszy, że brakło środków na dokończenie dzieła. Zwraca się On do członków naszego stowarzyszenia, tych związanych z Krakowskim Pułkiem, jak i pozostałych z prośbą o finansowe wsparcie tego szlachetnego projektu.

Wszystkich którzy wyrażą taka wolę, proszę o wpłatę na konto podane poniżej. Każda złotówka się liczy.

Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP Oddz. Kraków

95 1940 1076 3106 2811 0000 0000

Tytuł wpłaty ” Tablice upamiętniające lotników 2 Pułku i załogę An-12″

Leszek Mańkowski

P.S. Mój szacowny Kolega Rysiu Łabaj – były pilot 2 pułku zwrócił mi uwagę, że numer pułku pisze się liczbą arabską „2”,  a nie rzymską „II”, przeto w tekście poprawiam i chylę czoła. Moja wina!

Pozdrawiam,

Leszek Mańkowski

Pamięci kapitana Mieczysława Medweckiego

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 10•13

5 kwietnia, w Liszkach, odbyło się  spotkanie robocze „grupy inicjatywnej” stawiającej sobie za cel uczczenie  miejsca katastrofy kpt Mieczysława Medweckiego  –  pierwszego poległego pilota Września 1939. Było to już drugie spotkanie, bo jak pamiętamy,  pierwsze  odbyło się w Muzeum Armii Krajowej, z inicjatywy środowiska lotników ze Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP.

W Liszkach spotkali się między innymi: inicjator społeczny pan Stefan Rzewuski, który cześć swego życia poświęcił badaniu tego tragicznego zdarzenia, Robert Springwald z muzeum AK, wójt Gminy Liszki, przedstawiciele samorządu, stowarzyszeń lotniczych i historycy lotnictwa. Obecny był dr Krzysztof Wielgus z Politechniki Krakowskiej pod kierunkiem którego powstały projekty czterech instalacji. Oczywiście po raz kolejny przybyli autorzy projektów. Trzy urocze dziewczyny, oraz młody człowiek  – studenci Politechniki na kierunku „Architektura krajobrazu”.

Wójt w swoim powitalnym  wystąpieniu zasugerował, by pomnik umiejscowić na terenie parafii w Morawicy, a nie w miejscu upadku samolotu. W dyskusji, która rozgorzała po jego wystąpieniu ścierały się dwie opcje.  Wójta  popierał  proboszcz parafii  dyrektor szkoły w Morawicy. Innego zdania byli przedstawiciele lotników, historycy i pan Rzewuski. Dr Wielgus przedstawił  prezentację obrazującą  dorobek środowiska historyczno-lotniczego w tworzeniu „Małopolskiego Szlaku  Historii Lotnictwa”. W czasie prezentacji przekonywał zgromadzonych, że nie można zmieniać ani poprawiać prawdy historycznej. Nie można manipulować faktami. W konkluzji stwierdził, że obelisk, pomnik, czy też inna instalacja upamiętniająca to wydarzenie,  powinna powstać dokładnie tam, gdzie się ono wydarzyło – czyli na terenie wsi Chrosna. A pomnik, jeśli będzie taka wola, można postawić również na terenie morawickiego kościoła.

Ripostując,  Wójt wskazał, że w Gminie są dwa inne szlaki, których nikt nie uczęszcza. Tym bardziej – w/g niego – mało kto będzie odwiedzał położone na uboczu, przy autostradzie, miejsce. Nasze stanowisko – lotników i historyków było jednak takie, że robimy to nie po to, by odbywały się tam pielgrzymki, lecz dla upamiętnienia dla przyszłych pokoleń  tego wydarzenia i miejsca.

Głos otrzymali młodzi architekci, którzy przedstawili swoje wizje pomnika. Od tych bardzo „bogatych” do skromnych, ale bardzo wymownych. Wszystkie projekty podobały się zebranym i zostały nagrodzone  oklaskami. Dr Wielgus określił w przybliżeniu koszty powstania poszczególnych instalacji.

Kolejnym mówcą był ks. proboszcz, który oddał do dyspozycji miejsce na terenie kościoła, gdzie mógłby stanąć pomnik. W trakcie kolejnych wypowiedzi w dyskusji  atmosfera coraz bardziej się podgrzewała.

Ostatecznie podjęto uchwałę na mocy której powstanie  „społeczny komitet do upamiętnienia miejsca zakończenia ostatniego lotu kpt  Medweckiego”. W skład komitetu weszli przedstawiciele wszystkich organizacji zebrani na spotkaniu. Podjęto stosowną uchwałę, którą następnie przegłosowano. Przedstawicielem KKSL został niżej podpisany.

Po otrzymaniu tekstu uchwały dołączę ją do relacji. Póki co, puszczam relację tak jak jest, bo news to news – musi być świeży, a i tak trochę długo zeszło…

Leszek Mańkowski

Medwecki II spotkanie 5.04.2013 022Medwecki II spotkanie 5.04.2013 005Medwecki II spotkanie 5.04.2013 015Medwecki II spotkanie 5.04.2013 020Medwecki II spotkanie 5.04.2013 007Medwecki II spotkanie 5.04.2013 012Medwecki II spotkanie 5.04.2013 033Medwecki II spotkanie 5.04.2013 031Medwecki II spotkanie 5.04.2013 030Medwecki II spotkanie 5.04.2013 028Medwecki II spotkanie 5.04.2013 027Medwecki II spotkanie 5.04.2013 044

Rozpoczęcie sezonu w Aeroklubie Krakowskim

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 09•13

Balony Bochnia 2012 043

Informuję, że dnia 20 kwietnia 2013 roku odbędzie się uroczyste
otwarcie sezonu lotnego Aeroklubu Krakowskiego. Tego dnia będą odbywały
się zawody samolotowe, szybowcowe i balonowe, do udziału w których
zapraszamy naszych klubowiczów. Po zakończonych zawodach zaplanowany
jest grill i spotkanie integracyjne.
Szczegółowe informacje podane zostaną w najbliższym czasie. Zarząd Aeroklubu serdecznie zaprasza naszych seniorów.

LM

A w Pobiedniku Wielkim dzieje się…

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 07•13

W sobotę uczestniczyliśmy w Walnym zgromadzeniu Aeroklubu Krakowskiego. My tzn: Edward Popiołek, Andrzej Zalasiński, Stanisław Kozak i Leszek Mańkowski – członkowie oraz Tadeusz Gola jako gość, zresztą wychowanek tego zacnego Aeroklubu.

Z wydarzenia tego popełniliśmy z Tadkiem dwie relacje i trochę fotografii. Zapraszam do lektury…

Lotnicza wiosna na Pobiedniku Wielkim

 Władze Aeroklubu Krakowskiego naznaczyły sobotę dzień 06.04.2013 r. jako najlepszy do konferowania na walnym zgromadzeniu . Już przecież wiosna , temperatura dnia jakby nie potwierdzała radości pobudki do życia całej przyrody .

Przybywający piloci na lotnisko  witając się szczerze ściskali swoje dłonie .  Lotnicy zebrani w hangarze lotniska Pobiednik rozpoczęli walne zgromadzenie o godzinie 10.00 . Władze Aeroklubu Krakowskiego przygotowały sprawozdanie z działalności w krótkich treściwych słowach . Ze słów tych wynikała troska o przyszłość bo przecież po to jest walne zgromadzenie ,żeby wykreować najlepsze strategiczne rozwiązania dla lotników . Ten skrawek nieba nad Pobiednikiem musi być radością odnoszonych sukcesów . Pamiętamy przecież zakończenie sezonu gdzie pilot – piękna młoda kobieta – odnosi  sukces w lądowaniu na celność , zajmując zaszczytne pierwsze miejsce.

Jest to Pani pil. Katarzyna Gumula,  studentka pierwszego roku Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych wydziału lotnictwa cywilnego w Dęblinie. W tym roku  zostaje samolotowym członkiem kadry juniorów. Bakcyl latania Pani Katarzyna wynosi z domu rodzinnego – ojciec pilot motolotniarz  a mama skoczek spadochronowy . Pomimo swych 20 lat Kasia jest już znanym i cenionym  działaczem w Aeroklubie Krakowskim, do którego wstąpiła w roku 2010.  Dobrym znajomym Pani Katarzyny jest Pan pil. Marcin Wieczorek z którym dzieli ławę Szkoły Orląt i są pilotami Aeroklubu Krakowskiego . Rodzina Wieczorków to historia lotnictwa bardzo  niezwykła w dzisiejszych czasach . Krótki rys tej historii: najstarszy z trzech braci Marian zaraził lotnictwem swoich braci. Bracia ś.p. Wacław i najmłodszy Krzysztof  do latania przekonali swoje dzieci i obecnie jest 7- miu członków rodziny – czynnie  latających pilotów. Syn ś. p. Wacława, Michał jest najmłodszym mistrzem świata w lataniu precyzyjnym. Zdobył złoto, którego ojcu w karierze lotniczej  brakło. Marian Wieczorek, najstarszy z Wieczorków, jest jednym z czterech instruktorów wyszkolonych w Seattle , latających na samolotach  Boeing 787 Dreamliner.                                           Czynnych członków Aeroklubu Krakowskiego jest około 150 – ciu  tworzących sekcje szybowcową , samolotową i balonową . Jakie sukcesy tych wspaniałych ludzi czekają , przekonamy się niebawem, bo już nadchodzi wiosna a z nią sezon lotniczy.

Składam wszystkim pilotom szczere życzenia „ tyle startów co lądowań ‘. Jaka będzie pogoda i jakie sukcesy osiągną nasi krakowscy piloci spróbuję na bieżąco informować czytelników.

000_0097000_0098000_0095000_0099Katarzyna Gumula

Tekst i zdjęcia wykonał pilot myśliwski samolotów naddźwiękowych  Tadeusz Gola, członek KKSL.

 

Walne zgromadzenie w Aeroklubie Krakowskim c.d.

 Ponieważ Tadeusz musiał w czasie obrad Walnego opuścić nasze gremium, z czysto dziennikarskiego obowiązku zrelacjonuję co było dalej. A działo się…

Po zakończeniu spraw proceduralnych związanych z kierowaniem zebraniem i wybraniem poszczególnych komisji wysłuchaliśmy wystąpienia Prezesa Jacka Turczyńskiego. Było ono zwarte i treściwe.  Można też  było z nim się  zapoznać wcześniej, ponieważ było opublikowane na stronach AK. Padło kilka pytań, m.in. dotyczących porozumienia o współpracy z firmą spadochronową.

Następnie Prezes dokonał prezentacji nowego dyrektora AK – pani Sabiny Hawryłko która w  krótkim wystąpieniu nakreśliła swoją wizje rozwoju aeroklubu i dotychczasowe dokonania.

Skarbnik, Piotr Pietrzykowski,  przedstawił bilans za rok ubiegły porównując go z 2011. Przed dyskusją, która zapowiadała się nadzwyczaj ciekawie zdecydowano, że dalsza część obrad prowadzona będzie w sali konferencyjnej. Ponieważ na Walnym obecnych było 62 członków z pewnym trudem, lecz jednak zmieściliśmy się. Było przynajmniej ciepło. Okazało się, ze przyjęcie bilansu nie jest już tylko – jak dawniej – rutynowym punktem, bo członkowie dociekliwie dopytywali o szczegóły. Skarbnik i Prezes musieli odpowiadać na precyzyjnie zadane,  szczegółowe pytania. Reasumując – bilans został obroniony, co potwierdzono stosownym głosowaniem, w większości „Za”.

Ponieważ w trakcie kadencji Zarządu odeszło zeń dwóch członków, a także jeden z Komisji Rewizyjnej, przeto kolejnym punktem był wybór nowych, który przebiegł bez specjalnych zakłóceń. Wybrano także delegatów na Walne zgromadzenie Aeroklubu Polskiego. Jako ciekawostkę podam, że Zarząd zasilili dwaj młodzi piloci z sekcji szybowcowej, a Komisję Rewizyjną  pilot samolotowy posiadający wiedzę z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem.

Ostatni punkt naszego zebrania który wzbudził największe emocje, to kierunki rozwoju naszego Aeroklubu.

Prezes przedstawił dwie wersje.

Pierwsza, to  zachowanie stanu dotychczasowego, czyli trwanie bez większych perspektyw na rozwój, za to ze zobowiązaniami  spowodowanymi roszczeniami osób poszkodowanych w wypadku lotniczym sprzed 10 lat.

Druga, to  pozyskanie partnera strategicznego i po utworzeniu spółki prawa handlowego pozyskanie funduszy unijnych na rozwój infrastruktury. Pieniądze uzyskane w ten sposób pozwoliłyby na budowę utwardzonego pasa startowego, dróg kołowania, budynku portu, hangarów i stacji paliw. Wartość tych inwestycji oszacowano na ok. 30 milionów złotych z czego 50% stanowiłyby fundusze Unijne

Muszę przyznać, że było to jedno z bardziej burzliwych zebrań, ale też i temat jest niezmiernie ważny z punktu widzenia strategii dalszego rozwoju naszego klubu – Aeroklubu Krakowskiego.

Ze spraw bieżących zdecydowano o pozyskaniu kontenerowej stacji paliw, bo zbiorniki dotychczas używanej nie spełniają wymagań technicznych.

Podpisano też umowę z firmą spadochronową. W ramach tej umowy firma zbuduje układalnię  spadochronów, parkingi, pole namiotowe z sanitariatami, pole kampingowe dla przyczep, kilka domków drewniany oraz uruchomi bar. W zamian za to będzie miała prawo wykonywania komercyjnej i szkoleniowej działalności spadochronowej.

Na tym zebranie zakończono, a Prezes złożył wszystkim życzenia bezpiecznych lotów.

Leszek Mańkowski

Walne w AK 6.04.2013 002Walne w AK 6.04.2013 007Walne w AK 6.04.2013 008Walne w AK 6.04.2013 009Walne w AK 6.04.2013 015Walne w AK 6.04.2013 018Walne w AK 6.04.2013 020Walne w AK 6.04.2013 022

P.S. Po pewnych sugestiach zmieniłem nieco tą relację.

LM

 

Piszą o nas

Napisał: Leszek Mańkowski - Kwi• 04•13

W Głosie Nowej Huty ukazał się artykuł o działalności Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa. W artykule podsumowano miniony rok działalności, sukcesy i wyróżnienia naszych członków. Autorem jest Stanisław Wójcik – członek KKSL.  Poniżej zamieszczam skan reportażu.

Leszek Mańkowski

2013-04-04 15;27;04

Wielkanocne spotkanie w 8 Bazie Lotnictwa Transportowego

Napisał: Leszek Mańkowski - Mar• 28•13

Na zaproszenie dowódcy 8 Bazy Lotnictwa Transportowego w Balicach, płk dypl. pil.  Jacka Łazarczyka, delegacja Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa w składzie Krzysztof Radwan i Leszek Mańkowski, wzięła udział w spotkaniu Wielkanocnym.

Odbyło się ono w hangarze obsługowym i było – jak zwykle u lotników – pięknie przygotowane.  Żołnierzy i zaproszonych gości przywitał Dowódca Bazy, w zwięzłych żołnierskich słowach życząc wszystkim zdrowych i wesołych Świąt Wielkiej Nocy. Następnie  kapelan wojsk lotniczych  dokonał poświęcenia pokarmów. A cała ceremonia odbyła się z samolotami w tle. Najnowszym modelem Sky Trucka rodem z Mielca, wyposażonego w awionikę opartą na ciekłokrystalicznej technologi, czyli jak mówią z „telewizorami”. Ale rarytasem była nowiutka CASA 295, również z super nowoczesną avioniką. Przyznam, że siedząc w kokpicie nie bardzo widziałem się w roli pilota tego pięknego samolotu, co widać po mojej minie. Natomiast świetnie czułem się w fotelu pasażera w kabinie transportowej co udokumentował nasz przyjaciel z Muzeum Armii Krajowej – Robert Springwald – autor zdjęć.

Reasumując, było to bardzo pogodne, rzec by można  wiosenne spotkanie, mimo  że aura na zewnątrz hangaru wiosenną raczej nie była. I co ważne – nawet meteorolodzy wiosny jeszcze nie widzą. Tak więc po wzajemnych życzeniach i wspaniałym żurku pod białą kiełbaskę, oraz innych smakołykach przygotowanych przez szefa kuchni, rozjechaliśmy się, by w ciepłych domach i w fotelach spędzić Święta.  Bo na niedzielę i poniedziałek prognozowana jest iście zimowa aura. Ponieważ jednak meteorologia jako nauka ścisła bliska jest szamaństwu, to zawsze może zdarzyć się jakiś cud i wyjrzy słoneczko. Czego Wam i sobie życzę.

Leszek Mańkowski

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Świąteczne Życzenia

Napisał: Leszek Mańkowski - Mar• 25•13

Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych pragnę złożyć wszystkim członkom Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa, a także Rodzinom i naszym sympatykom, życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. No i oczywiście smacznego, wesołego jajeczka.

Życzenia Wiekanocne

Obradował Zarząd Klubu

Napisał: Leszek Mańkowski - Mar• 25•13

W zimny i wietrzny poniedziałek, 25 marca, w Muzeum Lotnictwa Polskiego obradował Zarząd KKSL. W spotkaniu, któremu przewodniczył prezes Zbigniew Sobeńko udział wzięli: sekretarz pani Maria Pląder i Skarbnik Zbigniew Baranowski oraz piszący te słowa.  Omawiane były sprawy finansowe, ponieważ po raz pierwszy przyszło się nam borykać jako stowarzyszeniu ze sprawozdaniami CIT. Całe szczęście, że rozpoznanie co i jak, przeprowadziła wcześniej pani Maria, a skarbnik ma uzupełnić naszą wiedzę w informacji Urzędu skarbowego.

Nasz Klub otrzymał wiele świątecznych życzeń od środowisk lotniczych z kraju i zagranicy. My również wysłaliśmy życzenia świąteczne. Leszek Mańkowski referował sprawę  przygotowania  strony internetowej naszego stowarzyszenia. Strona została wykonana nieodpłatnie przez instruktora pilota Kamila Mańkowskiego, a serwer – również nieodpłatnie – udostępnił nam pilot, członek Paralotniowej Kadry Polski – Piotr Ficek. Obu Kolegom pragniemy podziękować za ich pracę i życzliwość.

Kolejnym punktem naszego spotkania było ufundowanie i wykonanie sztandaru dla Klubu. Zostały zbadane podstawy prawne oraz uzgodnione elementy, jakie powinny się na sztandarze znaleźć. Uzgodniono, że zostanie wykonane kilka projektów, które przedstawimy członkom do akceptacji, a następnie dokonamy wyceny u potencjalnego wykonawcy haftu. Będzie to zaprzyjaźniona firma zajmująca się profesjonalnie haftowaniem  szat liturgicznych. Zapewni to wykonanie sztandaru na najwyższym poziomie i – mamy nadzieję – na najniższym poziomie ceny…

Ponieważ jako Zarząd nie zdążymy się zobaczyć z Wami przed świętami, przeto życzymy wszystkim spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy i smacznego jajeczka!

Do zobaczenia 2 kwietnia o godzinie 17,00 w Klubie Garnizonowym.

 

Umowa2Zarząd KKSL 004

Umowa2Zarząd KKSL 003

Umowa2Zarząd KKSL 005

Leszek Mańkowski