Jak wszystkim powszechnie wiadomo, modelarnie w Polsce upadają. Powód jest prosty i oczywisty. W naszym teraźniejszym, informatycznym świecie młodzi ludzie wolą bawić się komputerami i grami komputerowymi, niż budować modele. Oczywiście wiedza informatyczna jest bezcenna ale… zdolności manualne i kreatywne myślenie wykształcamy na zajęciach politechnicznych. Między innymi budując modele.
I właśnie w takich realiach, na przekór nowym modom, powstała w jesieni ubiegłego roku w Gdowie modelarnia lotnicza. Prowadzenia jej podjął się Andrzej Sobotta – znany krakowski modelarz i instruktor. Przez wiele lat był instruktorem modelarstwa w Nowohuckim Centrum Kultury, a wcześniej kierował modelarnią Aeroklubu Krakowskiego. Inicjatywa powstania modelarni zrodziła się po spotkaniu wójta Gminy Gdów z przedstawicielami Aeroklubu Krakowskiego: panią dyrektor Sabiną Hawryłko, Markiem Michalcem i Leszkiem Mańkowskim. W wyniku spotkania postanowiono, że powstanie modelarnia, która zostanie zlokalizowana w pięknym, nowym obiekcie Szkoły Podstawowej w Gdowie. Tak też się stało i obecnie modelarnia działa i rozwija skrzydła. By wesprzeć jej działalność, prezes KKSL – Leszek Mańkowski – przekazał nieodpłatnie na ręce instruktora nową aparaturę do zdalnego sterowania Graupner DX6 Spektrum 2,4 GHz. Instruktorowi i uczestnikom zajęć życzymy wysokich lotów i tyle szczęśliwych lądowań ich modeli co startów 🙂
P.S. Zapraszam do przeczytania relacji Krzysztofa Gawłowskiego, zamieszczonej w Modelarzy nr 2/2018