4 kwietnia pożegnaliśmy na cmentarzu przy ulicy Prandoty w Krakowie naszego Przyjaciela – Jacka Halińskigo. Żegnała Go Rodzina, przyjaciele, współpracownicy i lotnicy. Wszyscy Ci, dla których Jacek był ważną postacią.
A że był koleżeński i otwarty na ludzi, przeto nie ma się co dziwić, że żegnali go ludzie, którzy przyjechali z całej Polski. Krakowski Klub Seniorów Lotnictwa, Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego o/Kraków i Aeroklub Podhalański wystawiły poczty sztandarowe. Mowy pożegnalne wygłosili pracownicy PAŻP. Serdecznie, od kolegów, pracowników i lotników pożegnał Jacka dyrektor MLP – Krzysztof Radwan. Z Aeroklubu Krakowskiego przyleciały i zakrążyły nad mogiłą dwa Zliny 242 pilotowane przez Marka Kuczka i Mariusza Szarawarę, by w ten szczególny, lotniczy sposób pożegnać kolegę – pilota…
Odszedł o nas człowiek nietuzinkowy, świetny pilot, przyjaciel i kolega. Żegnaj Przyjacielu.
Cześć Twojej Pamięci!!!