Na lotnisku w Łososinie Dolnej, w niedzielę 21 sierpnia, hucznie obchodzono sześćdziesiątą rocznicę powstania Aeroklubu Podhalańskiego im. Leopolda Kwiatkowskiego. Zbiegła się ona z 85 rocznicą szybownictwa na ziemi sądeckiej. Uroczystości jubileuszowe zaszczycił swoją obecnością syn patrona.
Z uroczystościami zbiegło się poświęcenie sztandaru Aeroklubu, które odbyło się w miejscowym kościele w oprawie kompani honorowej i orkiestry Straży Granicznej.
Po mszy goście z pocztem sztandarowym na czele przemaszerowali na lotnisko, na którym odbywały się już pokazy lotnicze, dla tych, którzy nie brali udziału w uroczystościach kościelnych.
O godzinie 14-tej nastąpiło uroczyste otwarcie pikniku. Były mowy okolicznościowe, były prezenty wręczane przez zaproszonych gości, był i nasz medal. Bowiem Kapituła Życzliwych Awiatorów Krakowskiego KSL nadała Aeroklubowi Podhalańskiemu Medal „Gloria Aviatoribus” w dowód uznania za wyszkolenie rzeszy wspaniałych pilotów przynoszących chlubę polskiemu lotnictwu.
A potem była dalsza cześć pokazów, w których dzięki uprzejmości DWL brały udział 2 samoloty F-16 i śmigłowce Mi-24. Oczywiście nie zabrakło naszych starych znajomych, którzy demonstrowali możliwości historycznych samolotów i ich replik. Wójtowicz, Nowak, Cwynar, Masalski, Kołodziej i inni dali piękny pokaz pilotażu maszyn. Nie zabrakło również akrobatów. Grupa Firebirds na samolotach i Jurek Makula na szybowcu zademonstrowali piękną akrobację.
Wieczorem miał być koncert, ale około 18-tej nadciągnął prognozowany front atmosferyczny z potężnym opadem deszczu, który zakończył program lotniczy.
Uroczystości zostały znakomicie przygotowane i przeprowadzone przez zespół członków klubu pod kierownictwem prezesa, Andrzeja Saraty i dyrektora, Romana Matyjewicza, dla których należą się słowa najwyższego uznania…