W sobotę gościliśmy w Muzeum Lotnictwa Polskiego delegację bielskich seniorów. Płk pil. Mieczysław Herzyk z trzema kolegami przyjechał wraz z grupą młodzieży szkolnej by zapoznać się z nowymi eksponatami, oraz pokazać piękno historycznej awiacji.
Zwiedzanie muzeum przez młodzież i ich opiekunów rozpoczęliśmy od przydzielenia im przewodnika, który rozpoczął od wprowadzenia historycznego. Następnie młodzi ludzie zwiedzili poszczególne ekspozycje z których chyba najbardziej podobała się ta poświęcona I wojnie światowej. Na zakończenie zwiedzania uczestnicy wycieczki w sali dydaktycznej zapoznali się urządzeniami pokazującymi powstawanie zjawisk aerodynamicznych, oraz z symulatorami lotu.
W tym czasie wraz z Adamem Sobierajem oprowadziliśmy bielskich seniorów pokazując co ciekawsze eksponaty. Nasi starsi koledzy wykazali się dobrą wiedzą w zakresie historii lotnictwa a już kolekcja szybowców wywołała spore emocje. Wszak znaczna ich część powstała w „mateczniku” polskiego szybownictwa – Bielsku Białej 🙂 Spore zainteresowanie wzbudził świeżo odrestaurowany Zuch 3 na którym latał M. Herzyk… Z dużym zaciekawieniem koledzy obejrzeli ekspozycję silników i dział poświęcony wojskom powietrzno-desantowym. A na deser poszliśmy zwiedzać „szprucharnię”, czyli dział w którym wyeksponowano najstarsze zabytki w nienaruszonej formie. Mogliśmy zobaczyć elementy 100-letnich aeroplanów, które mocno oddziałują na wyobraźnie. Patrząc na ponad wiekowego Etricha Taube wyobrażałem sobie jak leci nad Krakowem, a pilot wyglądając przez burtę obserwuje podchodzące rosyjskie wojska… Swoją drogą, to bardzo dobre posunięcie, by wyeksponować zabytek w takim stanie, w jakim się uchował. Bo w sumie można by odtworzyć, zrekonstruować. Ale to już nie będzie to samo co orginał…
Na naszych gościach ekspozycja zrobiła duże wrażenie. Nowy gmach muzeum – też. Dla zregenerowania sił przyjęliśmy zaproszenie gospodarza, czyli dyrektora MLP – Krzysztofa Radwana – na kawkę i ciastko. Była też okazja by pośród niezliczonych lotniczych fantów, które znajdują się w gabinecie dyrektora porozmawiać o… lotnictwie. I tak przy gawędach czas szybko zleciał i organizatorzy zarządzili wyjazd. Nasi goście dokonali jeszcze wpisu do kroniki MLP i przyjęli zaproszenia na Małopolski Piknik Lotniczy. Koledzy, trzymamy za słowo, że przyjedziecie…
Wszystkie fotografie wykonał Adam Sobieraj, za co serdecznie dziękuję.
LM