10 grudnia w kościele o. Kapucynów w Krakowie, odbyła się już 36 M
sza święta za lotników, celebrowana przez o. Dominika Orczykowskiego. Na mszę zjechali lotnicy z całej Polski. W tym roku przybyły trzy poczty sztandarowe organizacji lotniczych i jeden, harcerski. Poczty sztandarowe wystawiły: Warszawski Klub Seniorów Lotnictwa, Stowarzyszenie Lotników Polski Południowej, 19 Krakowska Drużyna Harcerzy – Lotników im Żwirki i Wigury oraz Krakowski Klub Seniorów Lotnictwa. Jak co roku ojciec Dominik odczytał listę lotników, którzy w ostatnim roku zginęli tragicznie w wypadkach lotniczych lub zmarli, którzy odeszli do „Niebiańskiego aeroklubu”.
O. Dominik pożegnał w swoim życiu wielu lotników, ale przy czytaniu dwóch nazwisk zadrżał Mu głos. Byli to Jego przyjaciele: Andrzej Zalasiński i Ryszard Jaworz-Dutka…
Po mszy zgromadzeni udali się do Kaplicy Matki Bożej Loretańskiej, gdzie modlono się za lotników. Z kaplicy pomaszerowaliśmy się na dziedziniec kościoła, gdzie wykonaliśmy pamiątkowe fotki. Szczególnie imponująco wyglądały nasze lotnicze sztandary. Tradycyjnie już spotkaliśmy się na poczęstunku u Kapucynów, gdzie składaliśmy sobie życzenia. Było uroczyście, były też spotkania po latach, kiedy odnaleźli się starzy przyjaciele. Życzono sobie przede wszystkim zdrowia, bo w kręgu seniorów to sprawa najważniejsza. Całe nasze spotkanie – to w kościele i to z opłatkiem – uwiecznił na fotografiach nasz przyjaciel Adam Sobieraj, za co mu serdecznie dziękuję. Dziękuję też członkom pocztu sztandarowego KKSL – Heniowi Serdzie i Leszkowi Baranowskiemu. Poniżej prezentuję fotki z naszego spotkania.
